Zapach jeziora pozostał ten sam

25 sierpnia 2021

Ten sam od zawsze i na zawsze. Miejmy taką nadzieję.

Cóż bowiem musiałoby się stać, by zapach zbiornika wodnego zmienił swoją woń. Nad tym rozwodzić się nie będę, bo fakt, że jest niezmienny cieszy bardzo! Stojąc nad brzegiem, z rozkoszą wdycham i podziwiam. Naprawdę można się wzruszyć, rozpamiętując wszystkie minione w tym miejscu wakacje. Natomiast otoczenie zmieniło się niemal całkowicie. No jeszcze las i kłopot z łączem internetowym też wciąż constans. Aczkolwiek ten Internet, można powiedzieć, odbiera ciut lepiej.

Poza tym gdyby nie powyższe, pomyśleć by można, że to już zupełnie inne Okoniny Nadjeziorne, niż te które pamiętam sprzed 20 lat. No same Okoniny być może nie zmieniły się aż tak, choć asfalt powoli wypiera drogi szutrowe, to nadjeziorne ośrodki wypoczynkowe przeszły i przechodzą prawdziwą metamorfozę i to od pola campingowego po domki, czy ośrodkowe restauracje, a na pewno rozrywki dla turystów na wypadek niepogody. Taka ciekawostka tu pogoda jest zawsze dosyć niepewna, więc obecni włodarze na prawdę zadbali o to, by wczasowicze nie nudzili się, gdy leje. Niektórym te zmiany do gustu nie przypadają, tęsknią za „łaziornym” stylem z rozpadającymi się domkami i obleśnym toi-toiem. Zaiste dziwne upodobania. Trzeba cieszyć się z postępu cywilizacji. Chyba lepiej, że ośrodki nie poupadały, ale prosperują i są odwiedzane, użytkowane.

Właściciele mogliby za to pomyśleć o lepszym zaopatrzeniu ośrodkowych sklepików. Wyprawa do sklepu we wsi bez roweru, czy innego środka transportu nie wchodzi raczej w grę, a do pobliskiego miasteczka, tym bardziej. Zawsze dodatkowa forma zarobku, a dla wypoczywających jakież ułatwienie.

Natomiast powrót z kujawsko-pomorskiego na Śląsk to niekończący się serial „Polskie drogi”! Żeby niemal 10 lat budować autostradę? (Podobno miała być na Euro 2012!) No to jest to bicie prawdziwie żółwiego rekordu, bez ujmy dla tych przemiłych stworzeń. I nie powiem, ale taka podroż potrafi prawdziwie zniechęcić do odwiedzania ulubionych Okonin Nadjeziornych.

Hanna Grabowska-Macioszek