Ci wspaniali mężczyźni w swych latających maszynach…

2 listopada 2023

Noo niezupełnie, bo czy w latających? Biorąc pod uwagę loty patrolowo-gaśnicze, to można się z tym zgodzić… choć trochę to naciągane. Ale wspaniali i w maszynach na pewno!

A mowa o funkcjonariuszach Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy doposażyli zasoby swoich strażnic o te nowe, nowoczesne „maszyny”, a wszystko dzięki dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Przypomnijmy, że wsparcie dla strażaków ochotników to piękna tradycja, jakiej już od wielu lat Fundusz hołduje i z roku na rok kontynuuje, powiększając kwoty dofinansowań, proponując nowe programy, dzięki którym poszerza się spektrum możliwości, czy to w związku z termomodernizacjami jednostek OSP, czy zakupy nowoczesnych sprzętów, wyposażenia. Programu doskonale uzupełniają się, dając pomoc kompleksową.

I tak też jest i tym razem. Sami zobaczcie, jak wspaniałe maszyny trafiły do strażnic OSP z województwa śląskiego. Wszystko to dzięki Programowi WFOŚiGW „Bezpieczny Strażak”. Program tak świetnie sprawdził się w praktyce, że doczekał się już drugiej edycji. Co zatem przyniosła ta pierwsza? Udane zakupy! – 2 mln 600 tys. złotych dofinansowania przekazanego dla Ochotniczych Straży Pożarnych z województwa śląskiego, 100 jednostek uzyskało wsparcie – mówił w trakcie prezentacji zakupionego sprzętu w Komendzie Miejskiej PSP w Katowicach – Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 prezes Funduszu Tomasz Bednarek. – Druga edycja naboru wniosków, to kolejne 2 mln złotych, jakie zostały przeznaczone na program. Stale wsłuchujemy się też w głosy, potrzeby strażaków ochotników i na ile to możliwe oczywiście prośby te, wnioski rozpatrujemy. W drugiej edycji program został rozszerzony o chociażby narzędzia hydrauliczne ich koszt jest bardzo wysoki. Sięga kilkudziesięciu tysięcy złotych. – wyjaśnia Tomasz Bednarek.

Jaki jeszcze sprzęt? – Quady ratownicze, łodzie ratunkowe, przyczepy potrzebne do przewożenia sprzętu, kamery termowizyjne, narzędzia pneumatyczne. Dodatkowo „asortyment” został rozszerzony o ten związany z profilaktyką zdrowotną, rakową i wprowadziliśmy do programu możliwość finansowania zakupu specjalistycznych pralnic dla strażaków ochotników, aby po swoich akcjach ratowniczych, kiedy pełnią służbę w trudnych sytuacjach, w których mają do czynienia z niebezpiecznymi, trującymi substancjami, aby swoje mundury bojowe mogli potem wyprać – tłumaczy Tomasz Bednarek.

– Przede wszystkim rozmawiamy z naszymi druhami – mówi Nadbrygadier Jacek Kleszczewski Śląski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. – Sprawdzamy nie tylko oczekiwania, ale też realne potrzeby. Są braki i o tym, by je uzupełnić, myślimy z dużym wyprzedzeniem. Zakupione quady będą dużym ułatwieniem, bo pozwolą dotrzeć w miejsca trudno dostępne dla dużych samochodów, czy na przykład sytuacji poszukiwaniu osób zaginionych. Warto podkreślić, że to właśnie strażacy ochotnicy bardzo często docierają szybciej i częściej do miejsc, do których wolniej przyjeżdża Państwowa Straż Pożarna. – Na tym polega ten system ratowniczo-gaśniczy. To wzór i przykład nie tylko dla Europy, ale i świata. Trzonem jest PSP, natomiast wspomagającą, równorzędną OSP. To jest bardzo racjonalne podejście, bo jednostki OSP są w najbliższym swoim otoczeniu, znają teren i są niezwłocznie na miejscu zdarzenia, zanim dojedzie Państwowa Straż Pożarna. Chcemy by czuli się bezpiecznie sprzętowo, ale też dzięki szkoleniom, które powodują, że nasi druhowie są bardzo profesjonalni – podkreśla Nadbrygadier Jacek Kleszczewski.

– Sprzęt imponujący, najwyższej jakości i klasy – stwierdza wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. – Jestem przekonany, że w sposób wyjątkowy będzie służył i wspierał strażaków ochotników przy codziennych akcjach ratujących zdrowie i życie. Natomiast żaden, nawet najlepszy sprzęt, nie spełni swoich zadań, bez komponentu ludzkiego, czyli funkcjonariuszy OSP. Chcę podziękować, że zawsze jesteście w gotowości, na straży, aby służyć mieszkańcom, naszym obywatelom. Niejednokrotnie z narażeniem własnego zdrowia, czy życia, by tej pomocy w wsparcia udzielać – zaznaczał Jarosław Wieczorek. – Odpowiedzialnością Państwa i jednostek samorządowych jest zapewnienie wam bezpieczną służbę przy użyciu najlepszego dostępnego sprzętu – dodał.

– Najważniejsi są druhny i druhowie strażacy – mówił poseł na Sejm RP Waldemar Andzel. – Kieruję do nich podziękowania za ich służbę i cieszę się, że otrzymują wsparcie i to nie są wyświechtane słowa. Sam doświadczyłem tego, że jako druh strażak potrzebowałem pomocy innych druhów ochotników, którzy bardzo szybko i sprawnie z bardzo dobrym sprzętem przyjechali i udzielili mi pomocy, kiedy pożar trawił mój dom. Uratowali moją rodzinę, mój dom, dobytek. Dokonali tego profesjonalni, wyszkoleni strażacy przy użyciu wysokospecjalistycznego sprzętu – kwituje Waldemar Andzel.

Program „Bezpieczny Strażak” skierowany jest do funkcjonariuszy jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu województwa śląskiego. Maksymalne kwoty do pozyskania to 150 tysięcy złotych na jeden projekt i minimalna wartość takiego zadania to 25 tysięcy złotych. Fundusz dofinansowywuje 80 % zadania.

Hanna Grabowska-Macioszek

A tutaj kolejne przekazanie wspaniałej maszyny. Druhny i druhowie z OSP Ruda Śląska odebrali długo wyczekiwany strażacki samochód ratowniczo-gaśniczy.

Kluczyki do nowego pojazdu przekazał m.in. Tomasz Bednarek, prezes WFOŚiGW. Zakup tego samochodu został dofinansowany m.in. przez katowicki Fundusz.

– Ten nowy pojazd stanowi ogromny krok naprzód w naszej misji zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom Rudy Śląskiej” – mówił podczas uroczystości przekazania na Placu Jana Pawła II w Rudzie Śląskiej Adrian Tomas, prezes OSP Ruda Śląska.

Foto: Mirosław Cichy