Pasja, zaangażowanie, determinacja i konsekwencja. To niewątpliwie cechy wspólne laureatów najważniejszego w Polsce konkursu ekologicznego, a mianownikiem jest tu ochrona środowiska, którą klamruje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Warto podkreślić tu ten wektor pasji, natomiast, jak zaznacza prezes WFOŚiGW Tomasz Bednarek, pasja ta nie dotyczy tylko osób fizycznych, ale także gmin, organizacji pozarządowych, czy inwestycji ekologicznych. – Od kilku lat doceniamy Zielonym Czekiem szersze spectrum podmiotów działających na rzecz ochrony środowiska, podejmujących inicjatywy edukacyjne w tym temacie. W sposób szczególny jednak oceniamy Kategorię Osobowość Ekologiczna i tu działalność tych osób – pasjonatów, którzy robią coś dobrego na rzecz ekologii i promują to szeroko – wyjaśnia Tomasz Bednarek. – Zielone Czeki dla samorządowców – to Kategoria Gmina Przyjazna dla Czystego Powietrza. Tu doceniamy te samorządy, które najaktywniej włączają się w walkę ze smogiem. Chcemy w ten sposób pokazać, że ten priorytet w tej działalności jest dla nas bardzo ważny. Kolejna Kategoria – Inwestycja Roku – przedsiębiorcy, samorządy, spółdzielnie mieszkaniowe – które w danym roku realizowały najciekawsze przedsięwzięcia pod względem dbałości o ochronę środowiska, to bardzo konkretna kategoria. I ostatnia – skierowana do organizacji pozarządowych – Kategoria dotycząca programów i akcji edukacyjnych, promująca i wskazująca właśnie te dobre kierunki ekologii – dodaje prezes WFOŚiGW.
Przypomnijmy, że Konkurs Zielone Czeki przez lata został rozszerzony właśnie wyłącznie poza osoby fizyczne i organizacje pozarządowe na te dotyczące inwestycji i edukacji, promocji działań proekologicznych. Jak mówi Tomasz Bednarek, pomiędzy Funduszem, a Konkursem Zielone Czeki można postawić znak równości. – Zielone Czeki przyznawane są z okazji Dnia Ziemi, a historia konkursu to historia Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Od samego początku funkcjonowania Funduszu te nagrody są przyznawane i chcemy tę tradycję kontynuować – zaznacza Tomasz Bednarek.
W tym roku w Kategorii Osobowość Ekologiczna laureatkami Zielonego Czeku została Gabriela Kaczyńska i jej córka Maja Lipś, które na antenie Polskiego Radia Katowice od ośmiu lat prowadzą audycję „Ekoranek” adresowaną do dzieci i z udziałem dzieci. Tworzą i kreują ekologiczny „teatr wyobraźni” swoim młodym słuchaczom. Taka ciekawostka: Maja zaczęła wspierać radiowo i ekologicznie swoją mamę, kiedy ukończyła cztery lata. Dziś ma już 12! Za pan brat zatem z ekologią? – Maja chyba nie do końca pamięta swoje początki w programie – uśmiecha się Gabriela Kaczyńska. -Zaczęła bardzo wcześnie i od zawsze jest z naszym mikrofonem w „Ekoranku”. Myślę, że teraz już bardziej zdaje sobie sprawę, w czym uczestniczy. Choć audycja ma charakter swobodny i luźny porusza jednak ważne zagadnienia, trudną tematykę, a działamy głównie w terenie, wchodząc w tłum dzieci i to jest już zupełnie niełatwe, bo dzieci to najbardziej wymagający odbiorcy, współpracownicy, ale jest to na pewno nauka poprzez zabawkę – mówi Gabriela Kaczyńska.
Goczałkowice Zdrój zostały nagrodzone Zielonym Czekiem w Kategorii Gmina Przyjazna dla Czystego Powietrza. – W związku z tym, że to miejscowość zdrojowa, to zawsze przywiązywaliśmy ogromną wagę do czystego powietrza – mówi wójt gminy, Gabriela Placha. – Podejmujemy szereg działań, inwestycji skierowanych na ochronę środowiska. Jesteśmy dumni z tej nagrody, ona nas uskrzydla i zobowiązuje do kolejnych przedsięwzięć w zakresie ekologii i czystego powietrza. Jak mówi Gabriela Placha, budującym jest fakt, że świadomość mieszkańców gminy stale wzrasta. Widać duże zainteresowanie wymianą starych pieców – tak zwanych kopciuchów. – Bardzo wiele gospodarstw wymieniło te stare kotły: węglowe na gazowe, czy też inne ekologiczne. To wciąż się dzieje i edukujemy w tym temacie bardzo intensywnie i od wielu lat. No jako uzdrowisko jesteśmy zobligowani, by przedstawiać w Ministerstwie Zdrowia operat uzdrowiskowy, w którym są nasze parametry. Tak że nie jest to dla nas temat nowy. I ponad 600 inwestycji na rzecz poprawy czystego powietrza udowadnia to, jak bardzo goczałkowiczanie są świadomi tematu. A jak to działa najlepiej? Szeptany marketing. Sąsiad podpatruje u sąsiada, że ten wymienił i jest lepiej, że można, dowiaduje się co, jak i sam składa wniosek – stwierdza Gabriela Placha.
Z gminą Goczałkowice mocno i efektywnie współpracuje pszczyńskie Stowarzyszenie „Nie dokarmiaj smoga”. Nagrodzone w Kategorii dotyczącej programów i akcji edukacyjnych. – Zdecydowana poprawa i te działania edukacyjne, informacyjne przynoszą efekt. Były bannery, organizujemy też różne happeningi, które pokazują, jak smog wpływa środowisko, a tym samym na nasze zdrowie. Jednym z nich była instalacja – wielkie płuca, które „oddychały” tym powietrzem i w ten sposób mieszkańcy mogli zobaczyć, czym oni naprawdę oddychają i to chyba tak najbardziej trafiło do ich świadomości, bo zobaczyli, czym pokryta była potem instalacja – mówi prezes Stowarzyszenia „Nie dokarmiaj smoga” Aleksandra Antes-Szewczyk.
I nad Gliwicami z pewnością mamy czystsze powietrze, a to dzięki Inwestycji Roku. – Z pewnością tak jest – mówi prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gliwicach Krzysztof Szaliński. – Bardzo ważna inwestycja nie tylko dla mieszkańców Gliwic, ale i całej Aglomeracji. Największa bowiem w historii 51 lat istnienia naszego przedsiębiorstwa! Instalacja pod nazwą odsiarczanie i odazotowianie, oczyszcza gazy z kotłów węglowych – nie tylko odsiarczająca i odazotowująca, ale odpylająca, odparowująca, odfluorowująca spaliny. Tych chemicznych związków jest całe mnóstwo. Wśród tej całej Tablicy Mendelejewa jest tego dużo więcej. Tłumacząc – jesteśmy w stanie odfiltrować, wyłapać nawet 100 procent zanieczyszczeń, te niebezpieczne związki, które działają na człowieka w sposób niepożądany. Puenta jest taka, że bez tej instalacji jakość powietrza byłaby znacznie gorsza – tłumaczy Krzysztof Szaliński.
Ekologiczna instalacja to Zielony Czek w Kategorii Inwestycja Roku.
Hanna Grabowska-Macioszek
Foto: Mirosław Cichy