Znany przysmak który pamiętamy z dzieciństwa – rurka z kremem w nowej odsłonie? Czemu nie? O niecodziennym sposobie nadziewania rurek nasi eksperci kulinarni jednego z hoteli Katarzyna Graczkowska oraz Łukasz Chlebek.

Znane i lubiane cukierki o lekkim anyżowym smaku, mocno kojarzone z naszym regionem, czyli kopalnioki jakiś czas temu podbiły serca nie tylko mieszkańców Śląska. Dziś zna je niemal każdy. Mogę się jednak pokusić o zaryzykowanie tezy, że niewiele osób wpadłoby na pomysł, że ze słynne słodycze można tak przetworzyć, by mogły stanowić smakowite nadzienie równie słynnych rurek. Połączenie kopalnioków i rurek daje mieszankę, której smak i wspomnienie będzie towarzyszyć nam jeszcze długo po jej spożyciu. – Nadziewając nasze rurki chcieliśmy uciec od typowych śmietanowych kremów i wymyśliliśmy te kopalnioki – mówią Katarzyna Graczkowska oraz Łukasz Chlebek.

– Przepis jest bardzo prosty: rozpuszczamy na patelni kopalnioki, tak jak na przykład cukier One bardzo dobrze się rozpływają pod wpływem temperatury. Następnie rozpuszczoną ciecz łączymy ze śmietaną i wychodzi nam wspaniały krem. Nie dosładzamy już niczego, bo kopalnioki same w sobie są bardzo słodkie i mamy nowoczesne rurki mocno kojarzone ze Śląskiem – podaje recepturę kremu na kopalnioki Katarzyna Graczkowska.

Smak z pewnością niebanalny – zachęcam do spróbowania. Sama miałam okazję skosztować takich rurek w trakcie Jarmarku Produktów Tradycyjnych, który odbył się w Muzeum „Górnośląskim Parku Etnograficznym”.

Hanna Grabowska-Macioszek

Foto rurek” Muzeum GPE