Zupełnie inne oblicze wybitnej noblistki

11 września 2024

Jakie? O tym przekona się ten, kto zarezerwuje bilety na najnowszy spektakl Teatru Rozrywki „Curie – trzy kolory”.

Premiera już w piątek 13 września! A jak wiemy w tym dniu wszystko zdarzyć się może… Co jak co, ale na chorzowskiej scenie naprawdę wszystko zdarzyć się może. Wiedzą o tym z pewnością wszyscy wielbiciele Teatru Rozrywki! Czekam niecierpliwie na ten spektakl, bo… tym razem będzie to widowisko taneczne! To taka ciekawostka. Noblistka bowiem kojarzona z postacią posągową, poważną, statyczną na pewno (taki wizerunek o kamiennej twarzy promują chociażby filmowcy, a zapewne pamiętamy tę twarz nieskalaną żadną emocją z banknotu 2-tysięcznego przed denominacją). Jak mówi wcielająca się w główną bohaterkę Sofiia Popova, pokazać życie Marii Skłodowskiej-Curie poprzez taniec, nie jest rzeczą łatwą. – Spore wyzwanie – mówi Sofiia Popova. – Powiem, że przede wszystkim dlatego, że jest to rola taneczna. Zaśpiewać, czy po prostu zagrać aktorsko jest o wiele prościej. Opowiedzieć jej historię poprzez ruch nie wypowiadając ani jednego słowa, to niełatwe zadanie. Miałam do dyspozycji tylko swoje ciało, oczy i musiałam pokazać tę postać i jej losy. Dlatego kluczowe były tu przygotowania. Najpierw starałam się bliżej ją poznać, dużo czytałam na jej temat i to o takich epizodach, nieznanych na co dzień – mówi artystka. – Wiemy wszyscy, że to jedyna kobieta dwukrotna noblistka i to w dwóch różnych dziedzinach, wybitny zatem naukowiec. To wie każdy. Ale ja zagłębiłam sie w takie ciekawostki, że poznając je, była zdziwiona, zaskoczona. Jedną z nich był fakt, że była jedną z pierwszych kobiet, która zrobiła prawo jazdy! Ale takich wątków jest więcej – wzbudza swoją opowieścią o spektaklu coraz większe zainteresowanie Sofiia Popova.

Jak mówi Sofiia Popova spektakl nie jest biografią jeden do jeden. – Zapraszam widzów, bo na pewno będą równie zaskoczeni, jak ja – podkreśla.

I na ten moment nic więcej nie zdradzimy… Ale twórcy postanowili odposągowić Marię Skłodowską-Curie… A może Curie-Skłodowską? Odwieczny spór, myślę, że w tym spektaklu znajdzie rozwiązanie! Dowiemy sie też znacznie więcej na jej temat. Choć, jak podkreślała na konferencji prasowej dyrektor Teatru Rozrywki Aleksandra Gajewska, może się wydawać, że o noblistce wiemy wszystko, to tak naprawdę nie wiemy nic. Dowiedzmy się zatem! Wypatrujcie w repertuarze!

Hanna Grabowska-Macioszek