Urząd Miejski w Świętochłowicach przejął teren budowy, który pozostał po częściowej rozbiórce stadionu im. Pawła Waloszka. Wkrótce częściowo do użytku zostanie dopuszczony budynek dyrekcji OSiR „Skałka” oraz – co najbardziej ucieszy sportowców – boisko trawiaste. Trwają ustalenia dotyczące możliwości powrotu szkółki żużlowej na świętochłowicki tor.
Przypomnijmy, że w październiku 2018 roku została podpisana umowa z Mostostalem Zabrze na a przebudowę stadionu na Skałce w Świętochłowicach oraz całkowity remont i termomodernizację siedziby OSiR Skałka. 27 listopada nowe władze Świętochłowic zdecydowały o wstrzymaniu robót na stadionie z uwagi na brak środków na sfinansowanie inwestycji. 28 lutego gmina odstąpiła od umowy z wykonawcą, jednak teren budowy cały czas znajdował się pod zarządem firmy z Zabrza.
– Po odstąpieniu od budowy do wyboru pozostały dwa rozwiązania: przejęcie terenu budowy bez kontynuowania dalszych prac lub całkowite wyłączenie z użytkowania stadionu wraz z budynkiem OSiR. Wybraliśmy pierwszy wariant, który umożliwi korzystanie z murawy sportowcom i przywraca funkcjonalność budynku. Rozmawiałem z oboma klubami i robię wszystko, by piłkarzom i żużlowcom zapewnić jak najszybszy powrót do treningów w sercu miasta – podkreśla Prezydent Miasta, Daniel Beger.
Powołany został kierownik budowy, której zabezpieczenie ruszy lada moment. Następne czynności będą polegały na aktualizacji planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, w którym znajdą się wytyczne dotyczące dalszego funkcjonowania boiska i budynku. Już wiadomo, że wjazd na teren stadionu będzie miał miejsce ponownie w pobliżu Alei Parkowej, zostaną udostępnione 3 z 4 kondygnacji budynku OSiR Skałka (m.in. siłownia) oraz będzie można korzystać z boiska trawiastego. Decyzję o rozgrywaniu meczów piłkarskich podejmie Śląski Związek Piłki Nożnej.
Miasto stara się o powrót szkółki żużlowej na świętochłowicki tor. Wszystko zależy od możliwości i kosztów zabezpieczenia toru przed osuwającymi się zwałami piasku, błota i gliny, które pozostały po zlikwidowanych trybunach. To warunek konieczny, aby adepci czarnego sportu mogli w pełni bezpiecznie trenować na obiekcie, który dodatkowo musi na powrót zostać wyposażony w bandy. Władze miasta zapowiadają, że decyzje w tej sprawie zapadną już wkrótce.
UM Świętochłowice