Wakacje – czas luzu, sentymentalnej beztroski i zwolnienia tempa. Czas, w którym możemy pozwolić sobie na nieco mniej konwencjonalne zachowania, które zwalniają nas z zapięcia na ostatni guzik. I takie właśnie trendy królować będą także we fryzjerstwie. Stawiamy na fryzury naturalne i dziewczęce.
– Modne są włosy długie. Jeśli są do tego jeszcze gęste upinamy je we wszelkiego rodzaju kucyki, koki i warkocze – mówi Sonia Grudzień z Salonu fryzjerskiego „Julia” w Katowicach. – Ważne, aby fryzury te miały objętość, zwiewność, były pofalowane, romantyczne – tłumaczy nasza ekspertka od stylizacji włosów. – Jeżeli ktoś, nie toleruje takiego chaosu na swojej głowie, to powinien włosy ułożyć na szczotce. Zapamiętajmy, aby były „odbite” od skóry głowy. Latem prostownice chowamy głęboko do szuflady! – zaznacza.
Tym, którym natura poskąpiła nieco gęstości i mają włosy cienkie, delikatne, doradzamy ściąć raczej na pół-długie tzw. boba z grzywką na bok. Fryzura ta będzie wyglądała efektownie, jeśli włosy ułożymy w lekkie fale – jakby uczesał je wiatr.
A co jeśli chodzi o farbowanie? Włosy rozjaśniamy, dla efektu sombre (delikatna wersja ombre), lub farbujemy je w jak najbardziej naturalnym kolorze. Polecamy nakładanie kolorów w formie balejażu, farba w jednym kolorze powoduje sztuczny efekt tzw. kask. – Generalna zasada – naturalny efekt, lekkość, prostota – podkreśla Sonia Grudzień.
Salon Fryzjerski „Julia”
ul. Złota 15 Katowice
tel. 32 254-74-40
www.facebook.com/Salon-fryzjerski-JULIA