Jaki zestaw garderoby powinniśmy spakować do walizki, wybierając się na tegoroczną majówkę? Wątpliwości z pewnością nie mają ci, którzy mają w planach wyjazd w tropiki, a te w tym roku kuszą przede wszystkim możliwością zaplanowania dłuższego niż trzy dniowego wyjazdu.
Foto: W trakcie majówki w polskich górach, jak sądzę, całkiem możliwe, że natkniemy się jeszcze na śnieżne pozostałości… oby nie.
Majówka 2017 daje nam bowiem możliwość zorganizowania nawet 9 dniowego wyjazdu. Kiedy rozpoczniemy ją w sobotę 29 kwietnia i weźmiemy 3 dni urlopu – aż do 7 maja będziemy mogli korzystać z wypoczynku. To świetna okazja ku temu, by wyjechać gdzieś nieco dalej, niż na przykład w pobliskie Beskidy. Wyprawa do Włoch w okolice Wenecji, czy do Chorwacji na Istrię nawet własnym samochodem będzie jak najbardziej opłacalna. Równie na pewno atrakcyjne będą oferty biur podróży bez własnego dojazdu. A w tak zwanych ciepłych krajach, bądź w powszechnie z takimi kojarzonych możemy liczyć na pewno na cieplejsze klimaty, niż nasza polska aura. W Polsce – nie tylko zresztą przy okazji majówki – na dwoje babka wróżyła. Będzie ciepło, albo nie będzie?
Jak sądzę, nawet wnikliwe śledzenie prognozy pogody nie rozwieje naszych wątpliwości. Nie tak dawno jak wczoraj jedna z przemiłych pogodynek telewizyjnych beztrosko stwierdziła: „Nasze prognozy są tylko wstępnym rozeznaniem warunków pogodowych. Zarówno sobie, jak i Państwu życzę, by się sprawdziły”. Po co zatem je oglądać? Albo jeszcze inaczej – po co w ogóle nam takie programy jak „Pogoda”, skoro ze sprawdzalnością – na dwoje babka wróżyła… Sama mogę to sprawdzić, patrząc za okno i śledząc temperaturę na okiennym termometrze.
Foto: O ile lepiej wygląda taka perspektywa na polską majówkę
Jaką będziemy mieli w tym roku polską majówkę? Przekonamy się wkrótce.
Hanna Grabowska-Macioszek