Nieduża prowincjonalna jedna z wielu dzielnic Wisły – górskiego kurortu w Beskidzie Śląskim, do którego każdego roku wali masa turystów z całej Polski – można rzec – wioska. Jawornik na tyle daleki centrum, że uzdrowiskowy zgiełk tam nie dociera, a na tyle blisko, że spacerkiem można udać się do Małyszowego miasta. Co mnie tam gna od ponad 30 lat? Oto pytanie na które odpowie ten artykuł.