I niech mi ktoś jeszcze kiedyś powie, że róż to domena wyłącznie Lalki Barbie…
Pasuje każdemu, wszędzie i zawsze, wszak ma tyle odcieni, że przecież nie od razu trzeba zakładać też tak zwany pink! Odmładza, odświeża. Dla blondynek, jak i brunetek czy pań o włosach ognistych, małym dziewczynkom, a nawet panom po prostu pasuje. A jeśli kogoś trzeba specjalnie przekonywać, zachęcam do wybrania się na tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy. Przekona się tam, że róż pasuje nawet choince. Ogromny, kilkumetrowy, dostojny świerk, który do Katowic przybył aż z Orzesza, prezentuje się zjawiskowo. Wczoraj wieczorem odbyła się inauguracja z „odpaleniem” światełek! – Bardzo się cieszę, że tak licznie ponownie zgromadziliśmy się wokół choinki – mówił prezydent Katowic Marcin Krupa. – W dniu, w którym „odpalamy”, czy „zapalamy” tę naszą piękną choinkę tradycyjnie już towarzyszą nam harcerze i wiele innych dzieciaków, które ze swoimi rodzicami przychodzą tutaj, by w naszym wydarzeniu uczestniczyć, choć pora trudna, bo środek tygodnia, godziny popołudniowe nie dla wszystkich są trafione. Dzieci, rodzice mają swoje zajęcia pozaszkolne, więc tym bardziej cieszy mnie ta frekwencja – zaznaczał Marcin Krupa.
Skąd jednak ta różowa tonacja? To kolorystyka firmy, która dostarczyła oświetlenie dla pięknego drzewka. – Składam specjalne podziękowania za te ozdoby – podkreślał prezydent Krupa.
Jarmark Bożonarodzeniowy kusi już od 18 listopada, natomiast już od 30 – za sprawą iluminacji świetlnej choinki, prawdziwie świątecznie nastraja. Wybierzcie się koniecznie wieczorem, by to sprawdzić i także się „nastroić”.
Hanna Grabowska-Macioszek