To właśnie ten kontynent wygrywa w tym sezonie urlopowym. Niepokoje polityczne w krajach arabskich wydaje się skutecznie odstraszają turystów od do niedawna tak modnych obszarów. O tym, które kierunki w Europie najchętniej wybieramy na wakacje tego lata – nasz ekspert Bożena Osak z Biura Podróży „Wolta” w Katowicach.
Grecja, Chorwacja, Hiszpania i Portugalia – to właśnie tam spędzi w tym roku swój urlop wiele osób. Jak relacjonują ci, którzy wrócili z tamtych okolic, jest tam po prostu bezpiecznie. Jak się okazuje, stawiamy na komfort psychiczny i bezpieczne wakacje niezagrożone w żaden sposób przez czynniki niezależne od nas. Co ciekawe, jak mówi Bożena Osak, zdarzają się jednak ryzykanci. – Mam takiego klienta, który nie wyobraża sobie wakacji nigdzie indziej, niż w Egipcie. Wychodzi z założenia, że co ma się stać, to się stanie, pakuje walizkę i jedzie – mówi nasz ekspert.
Takie przypadki jednak na szczęście należą do rzadkości. – Wycieczki w tamte kierunki odradziłabym na rzecz chociażby Grecji. Nie jest stosunkowo droga, a gwarantuje wspaniały wypoczynek. Z nieco droższych propozycji polecam Hiszpanię i Portugalię. To są oferty oczywiście z przelotem. Natomiast ci którzy stawiają na dojazd własny, wybierają wyłącznie Chorwację, choć nie jest to w tym sezonie wyjazd najtańszy – mówi Bożena Osak.
Ci, którzy mają więcej fantazji, a tak naprawdę większe zasoby pieniężne w portfelu, stawiają na zupełną egzotykę – na przykład Wyspy Zielonego Przylądka. – Osoby te także muszą wykazać się duża dozą cierpliwości, bo lot tam trwa aż 9 godzin – mówi Bożena Osak.
Jak mówi nasz ekspert, ponad połowa turystów z Polski wybiera się w tym sezonie nad polskie morze. – Nie polecam wyjazdów nad Bałtyk. Proszę sobie wyobrazić, że skoro nasze wybrzeże jest tak chętnie użytkowane, ilu plażowiczów spotkamy na plaży. Może się okazać, że na nasz koc zabraknie miejsca – uśmiecha się Bożena Osak.
Tekst i foto: Hanna Grabowska-Macioszek