Rudzka Jesień Kulturalna pełna niespodzianek

8 października 2019

– Oferta w tym sezonie artystycznym jest tak bogata, że trudno od razu wymienić wszystkie wydarzenia – podkreślała prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. Trudno zaprzeczyć.

 

No bo i po co zaprzeczać, skoro można po prostu wziąć w nich udział, a repertuar Miejskiego Centrum Kultury im. Henryka Bisty zawsze do podejrzenia także na www.goniec-gornoslaski.pl. Tymczasem Rudzką Jesień Kulturalną zainaugurowała prapremiera spektaklu „Gita story” według teksu i w reżyserii Zbigniewa Stryja, znanego aktora, reżysera, dramaturga i Dyrektora ds Artystycznych Teatru Nowego w Zabrzu. Warto podkreślić, że spektakl ten to coprodukcja rudzkiego MCK -u i zabrzańskiego Teatru Nowego. (Na temat spektaklu można było wielokrotnie przeczytać na łamach Gońca Górnośląskiego, który wydarzeniu patronuje medialnie). To pierwsze tego typu teatralne przedsięwzięcie dla rudzkiej sceny. Przypomnijmy, że wcześniej odbywały się tam przedstawienia przyjezdne. „Gita story” to nowa story dla instytucji, nowy rozdział w jej działalności, bowiem trwa przekształcanie MCK-u w Śląski Teatr Impresaryjny. Radości z tego faktu nie kryje prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. –  Wchodzimy w rok jubileuszowy, bo Ruda Śląska obchodzi 60-lecie nadania jej praw miejskich. To miasto zatem jest już dorosłe, dojrzałe i wspaniale, że ciągle zmienia się wizerunkowo, doskonale się rozwija. Ruda Śląska zasługuje na to, by mieć swój teatr. To podniesie jej rangę i będzie dobrą promocją miasta nie tylko w regionie, ale i całej Polsce – zaznacza Grażyna Dziedzic. – To nasz chrzest bojowy – mówi dyrektor MCK im. Henryka Bisty Katarzyna Furmaniuk.- Producentem spektaklu zostaliśmy po raz pierwszy. Tak poważnego spektaklu. Wszystko, co się wiązało z jego wyprodukowaniem, musiało zagrać w najdrobniejszym szczególe, począwszy od wyboru autora tekstu, czy zbudowania scenografii. To była dla nas nieprawdopodobna próba sił ale przeszliśmy ją pozytywnie – podkreśla Katarzyna Furmaniuk.

Tymczasem w Miejskim Centrum Kultury (jeszcze MCK, bo oficjalne zainaugurowanie teatralnej sceny impresaryjnej w październiku 2020 roku) z Gitą upłynęła nie tylko sobota, ale i niedziela, poniedziałek… A dziś spektakl będzie można zobaczyć w Chorzowskim Centrum Kultury. Warto sprawdzić, czy są jeszcze bilety, by historię Gity poznać.

A ja zapraszam do recenzji spektaklu już w listopadowym  wydaniu Gońca Górnośląskiego. Oraz do śledzenia, w którym z ośrodków kultury w naszym regionie „Gita story” zawita. Po rudzkiej prapremierze zespół aktorski wcielający się w postaci sztuki planuje objechać te miasta, w których w opowieści o przeuroczej suwnicowej Gicie (w tej roli cudowna Anna Białoń) zakocha się każdy. A może nie tylko w opowieści, ale i w samej Gicie? Dwóch karlusów już ją pokochało. Co najmniej dwóch!

Hanna Grabowska-Macioszek

Foto: Kinga Knapik, MCK