To nie żart… Tyle czasu bowiem trwa podjęta przez Mikołaja Rykowskiego inicjatywa spotkań dla samotnych!

Dokładnie 25 lat temu z okazji Świąt Bożego Narodzenia zaprosił na Wigilijną Wieczerzę samotnego sąsiada, by nie czuł się źle, niekomfortowo w tym czasie, kiedy nikt nie powinien być sam, ale cieszyć się i świętować w gronie najbliższych. Piękny gest dziś rozrósł się do rozmiarów nieprawdopodobnych, bo oto Mikołaj Rykowski, prezes Fundacji Wolne Miejsce na wielkanocne śniadanie zaprasza do ogromnego namiotu, w którym każdy będzie mógł nie tylko świątecznie biesiadować, ale pobyć wśród ludzi, porozmawiać, cieszyć się piękną Wielkanocą. – Zapraszamy każdego, kto będzie chciał do nas przyjść – mówi Mikołaj Rykowski. – Wszyscy są mile widziani. Przygotowujemy się na kilkatysięcy posiłków – w tym roku pod specjalnym namiotem przy Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym. Potrawy tradycyjne wielkanocne gotowane w ogromnych kotłach przed namiotem. Wychodzimy na zewnątrz. Zatem powoduje to większą otwartość, dostępność. Planujemy atrakcje, animacje dla dzieci. Podkreślam, że wydarzenie jest dedykowane nie tylko osobom samotnym, wszystkim, którzy chcą spędzić ten czas inaczej niż zwykle – zaznacza Mikołaj Rykowski. – To, że my myślimy o drugim człowieku, wynika z naszych własnych doświadczeń. Syty głodnego nie zrozumie. Pamiętam doskonale, kiedy przyjechałem na Śląsk z Kołobrzegu, to w jakimś sensie też byłem samotny. Dziś mówię, że nikt nie może być sam i każdy znajdzie u nas swoje wolne miejsce – podkreśla.

Śniadanie wielkanocne zostanie także zorganizowane także na Rynku w Guchołazach, miejscowości dotkniętej powodzią jesienią zeszłego roku.

Fenomenem przedsięwzięcia, jest to że z roku na rok przybywa ludzie dobrej woli – coraz więcej samorządowców dołącza do inicjatywy i wspiera przygotowania do śniadań i wigilii. – Zdecydowanie należy podkreślić fakt, że mamy coraz większą grupę współorganizatorów – mówi wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun. – Fundacja Wolne Miejsce to inicjator, ale metropolitalny charakter zyskujemy poprzez zaangażowanie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, ale nie tylko. Wiele miast dołącza, wspiera to wyjątkowe dzieło. Te wydarzenia zarówno w czasie Świąt Bożego Narodzenia, jak i Wielkanocy wynikają z naszej tradycji chrześcijańskiej i ta nasza otwartość, życzliwość powinna być znakiem dnia codziennego. Nie jest to łatwe w obecnych czasach, ale w Dniu Zmartwychwstania Pańskiego jesteśmy w stanie otworzyć serce szeroko dla drugiego człowieka – kwituje.

To co wyróżnia inicjatywę Fundacji Wolne Miejsce od podobnych tego typu wydarzeń? Zarówno Wigilia, jak i śniadanie wielkanocne odbywają się dokładnie w dniu ich obchodzenia, a nie kilka dni przed. A także, że są cykliczne i nie są jednorazowymi zrywami niesienia pomocy.

Hanna Grabowska-Macioszek