Nie tylko 45lat SP 18 w Chorzowie

17 września 2022

Ważne daty i wydarzenia świętowano w prawdziwie rodzinnej atmosferze.

Na terenie pięknego szkolnego podwórka społeczność Szkoły Podstawowej nr 18 z Oddziałami Integracyjnymi w Chorzowie fetowała 45-lecie swojej szkoły. To jubileusz zacny, ale jego ważność to nie tylko długie lata działalności. Zbiegł się on bowiem z wydaniem… książki! – To niesamowite uczucie wydać książkę – mówi dyrektor SP 18 Joanna Piećko-Szopińska. – To co prawda nie pierwsza wydana nasza publikacja, ale na pewno pierwsza taka. Jest wyjątkowa, bo jest dowodem, paradokumentem powiedziałabym nawet, na to że jesteśmy świadkami historii. „Świadkowie historii” – taki nosi tytuł, a historia ta stawała się na naszych oczach. Połączyliśmy siły w projekcie edukacyjnym, którego efektem jest właśnie ta książka – podkreśla Joanna Piećko-Szopińska.

A historia ta opowiada o latach pandemii COVID-19. W publikacji znajdziemy przemyślenia, odczucia młodzieży i ich rodziców, nauczycieli związane właśnie wybuchem pandemii.

Jednak zacznijmy od początku. Bo jak to się w ogóle zadziało, że zaczęto pisać? – Duma taka, nieprawdopodobna. To jest niesamowite wziąć tę książkę do ręki, zobaczyć jaka jest cudowna – mówi Tatiana Waluga, nauczycielka historii w SP 18. To właśnie na lekcji pani Tatiany wszystko się zaczęło! Młodzież dopytywała, kiedy pandemia będzie omawiana na lekcji historii, kiedy trafi do podręczników. Padły wówczas takie zdania, że obecnie młodzież jest świadkami historii, świadkami pandemii. Na to odezwał się jeden z uczniów Maks. – Co z nas za świadkowie, skoro naszego nazwiska nie będzie w żadnym podręczniku? I wtedy Pani Tatianie „zaświeciła się żarówka nad głową” niczym Pomysłowemu Dobromirowi: „To napiszmy tę książkę!” I tak od hasła i początkowego pomysłu, by zrobić to w obrębie jednej klasy, narodził się projekt, w którym wzięła udział cała szkoła. Projekt miał swoje etapy związane z świadkowaniem historii, a jego finałem jest pięknie wydana publikacja, a ja miałam tę przyjemność objąć ją patronatem medialnym. A co na to sprawca całego zamieszania, Maks? – Trudno mi to opisać, ale czuję się bardzo dobrze. Czuję radość, niedowierzanie, że się udało. Cieszę się! – mówił w trakcie jubileuszowego festynu Maks.

Warto zaznaczyć jeszcze jedną ważną datę. SP nr 18 została uhonorowana medalem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za 30letni aktywny udział w wydarzeniu. Jak podkreślała Joanna Piećko-Szopińska, placówka w cudowne charytatywne granie włącza się od samego początku, czyli od 30 lat trwania orkiestry.

A ja dziękuję za przemiłe i wzruszające popołudnie. Ogromnie się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tak ważnych dla tej szkoły chwilach.

Hanna Grabowska-Macioszek