Pięknie zrewitalizowany!

A co za tym idzie… Katowice zyskały nowe, komfortowe miejsce do wypoczynku i rekreacji. Teren wokół zbiornika zyskał bowiem nie tylko przestronne piaszczyste plaże, ale i między innymi boisko do siatkówki plażowej.

Sami zobaczcie!

Uroczyste otwarcie obiektu odbyło się w rytmach między innymi salsy.

Na najmłodszych czekały dmuchańce

– Zapraszamy na Starganiec – mówił w trakcie otwarcia prezydent Katowic Marcin Krupa. – To takie miejsce na pograniczu Katowic i Mikołowa. Wspólnie z burmistrzem Stanisławem Piechulą postanowiliśmy je przywrócić tu, gdzie kiedyś funkcjonowało historycznie. Mam nadzieję, że cieszy i cieszyć będzie to co powstało i zachęcam, by ochoczo korzystać. Prosimy, by dbać o to miejsce. Jeśli zadbamy o nie wspólnie, będzie nam długo, długo służyło, a na tym nam bardzo zależy – polecał Starganiec mieszkańcom, ale wszystkim przyjezdnym Marcin Krupa.

Jak zaznaczył prezydent, biwak na Stargańcu wiąże się z tym, by wszystkie śmieci zabrać potem ze sobą. Kosze bowiem są tylko awaryjne. Za czyszczenie obiektu odpowiadało będzie Miasto Mikołów. Koszt takiego czyszczenia to 180 tysięcy zł. rocznie. Jak zauważył prezydent Krupa, kwotę tę można przecież znakomicie wydatkować na inne cele, więc warto o tym pamiętać i na Stargańcu nie śmiecić. – Nic dodać, nic ująć – stwierdza burmistrz Mikołowa Stanisław Piechula. – Bawmy się i szanujmy to miejsce. Dziękuję za inicjatywę Marcinowi Krupie, bo był to jego pomysł, by to miejsce przywrócić i wspólnie będziemy o nie dbać, abyście Państwo  mogli z niego korzystać – zaznacza burmistrz Piechula.

Hanna Grabowska-Macioszek