Na tropie śniegu…

29 stycznia 2018

Dzieci młodzież w województwie śląskim rozpoczęły ferie. Patrząc za okno, wydaje się że na lepienie bałwana nie ma w tym roku najmniejszej szansy.

 

Foto: Znaleźć w tym roku w trakcie ferii takie widoki może być trudno.

 

Piękną mamy wiosnę tej zimy, chciałby się rzec. I nie byłoby w tym nic przykrego, gdyby nie fakt, że właśnie wystartowała dwu tygodniowa przerwa śródroczna w szkole – czyli ferie zimowe. Ci, którzy mają szansę spędzić je poza miastem, być może będzie im dane skorzystać z dobrodziejstw śniegu – w górach podobno jest go wcale niemało, a na pewno jest na stokach narciarskich. Właściciele ośrodków narciarskich dbają bowiem o to, że gdy pogoda nie rozpieszcza zimą, muszą zadziałać sami, by przyciągnąć turystów.

Nie ma jednak rozdzierać szat. Jeśli tego śniegu nie ma i jeśli go nie będzie w mieście, to i tak warto odkleić nos od ekranu komputera, bądź telewizora i na przykład skorzystać z ofert, które na okazję ferii przygotowały instytucje kultury w naszym regionie. Z roku na rok ich propozycje są ciekawsze, coraz bardziej kreatywne i na pewno można się im przyjrzeć z bliska.

Mając na uwadze to, że śnieg nie dopisał w tym roku zupełnie, może niezłym pomysłem jest wyprawa na przykład nad morze. Polskie morze zimą również potrafi zachwycić, a że niezależnie od pory roku i tak ze względu na temperaturę nie jest zdatne do kąpania, to plażą można spacerować równie dobrze w styczniu, lutym, jak i w lipcu, czy sierpniu. Przyodziejemy się nieco cieplej i czekają nas piękne widoki, a takiej ilości jodu, jaka jest na polskim wybrzeżu własnie zimą, nie ma nigdy indziej.

A jeśli już uprzemy się na śnieg, zawsze można wybrać się na jego poszukiwania za granicę. Jak mówi nasz ekspert Bożena Osak z Biura Podróży „Wolta” w Katowicach, szczególnie dobrze w tym sezonie sprzedały się ferie we Włoszech.

Hanna Grabowska-Macioszek