To nie żart! Już 14 sierpnia minie 5 lat, od kiedy Goniec Górnośląski powrócił na rynek wydawniczy. A  tymczasem wydanie sierpień 2019 trafia już do punktów dystrybucyjnych.

Oczywiście historia Gońca sięga znaczniej wstecz, niż 5 lat, ale te 5 lat do czas, kiedy pojawił się znowu bo przerwie wydawniczej. I to w nowej innej niż wcześniej formie: portalu internetowego. W grudniu 2015 – ponownie w druku.

Te 5 lat minęło… sama nie wiem, kiedy? Jakaś refleksja? To był nieprawdopodobny dla mnie czas, jak się zapewnie domyślacie, albo i nie, niełatwy, bynajmniej nie różami usłany, ale obfitujący w szereg ważnych wydarzeń,  spotkań z ludźmi, którzy zaufali mi, uwierzyli, że reaktywacja Gońca ma sens. Jasne, że były i takie sytuacje i spotkania bez fajerwerków (najoględniej rzecz ujmując), ale o wszystkim co złe i przykre szybko zapominamy. Do przodu, do przodu, bez oglądania się za siebie! I tego się trzymam na kolejne 5 lat! A mam nadzieję, że i dłużej.

A teraz pora zejść na Ziemię, bo gazety same się nie rozwiozą! Co w sierpniu? Wakacje na półmetku! Dzieci i młodzież mają przed sobą jeszcze cały miesiąc, by cieszyć się latem i ładować akumulatory przed 1 września. Z myślą o nich przede wszystkim trwa nasz wakacyjny konkurs. Szczegółów szukajcie na sierpniowych łamach! Jak co wydanie podpowiadamy co, gdzie i kiedy, czyli informator kulturalny, nowości wydawnicze. Lato to idealny czas, by nadrobić zaległości w czytaniu. Zachęcam gorąco.

O czym dowiecie się jeszcze? Kim byli „tajemniczy” ułani, których spotkałam w trakcie swojego urlopu. Sama do końca tak naprawdę nie wiem, kim byli? Kto nie wspomina z sentymentem jednej z najsłynniejszych baśni świata „Kopciuszek”. Myślę, że wielu z Was. Skojarzenia z Kopciuszkiem na pewno przywoła Wam nasz Temat miesiąca. To  bowiem „Ballada o zgubionym laciu”… I nic więcej już nie zdradzę, by lektura była ciekawsza.

Polecam Gońca w sierpniu, a na www.goniec-gornoslaski.pl już do wglądu elektroniczna wersja gazety.

Hanna Grabowska-Macioszek