Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 1 im. W. Korfantego w Chorzowie to niewątpliwie najbardziej kolorowa szkoła w mieście. Wszystko za sprawą pierwszej edycji Młodzieżowego Festiwalu Kolorów, czyli imprezy, podczas której uczestnicy zamienili się w wielobarwne płótno.

Tęczowe kolory wystrzeliły dwa razy. Była to dobra okazja, aby przy muzyce ubrudzić się w kolorach tęczy. Eksplozja kolorów była wzorowana na cyklicznym Festiwalu Kolorów i nawiązywała do hinduskiego święta Holi, podczas którego ludzie obrzucają się kolorowymi proszkami i polewają wodą. Ma to symbolizować odrzucenie wszelkiej złości oraz zmianę pór roku. Tęczowe kolory oznaczają także różnorodność.

Pierwszy wyrzut kolorów to moment uroczystego rozpoczęcia  cyklicznego już  „Festyn u Wojtka”  organizowanego  dla dzieci z chorzowskich przedszkoli, szkół podstawowych oraz mieszkańców Chorzowa. Wydarzenie  to zrzesza młodzież  szkolną oraz przedszkolaków, zapewniając wszystkim dużą dawkę pozytywnej energii, dobrą muzykę, a przede wszystkim świetną zabawą wśród barwnej chmury kolorów Holi.

Festyn, jak co roku, był zorganizowany  wspólnie z Komendą Miejską Policji w Chorzowie, Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie, Strażą Miejską w Chorzowie, Państwową Stacją Sanitarno- Epidemiologiczną w Chorzowie.

Szkoła gościła  dzieci z chorzowskich przedszkoli. Przygotowane podczas festynu stanowiska z niespodziankami  oraz Młodzieżowy Festiwal Kolorów były dużą atrakcją dla najmłodszych gości.

Do wspólnej zabawy zachęcał przyjaciel wszystkich dzieci – maskotka „Sznupek”. Odbywały się również  konkursy plastyczne, pokazy „małego fizyka”, pokazy wozów strażackich, miasteczko ruchu drogowego. Dużym zainteresowaniem cieszyły się wśród naszych małych przyjaciół, zawody sportowe przygotowane przez nauczycieli wychowania fizycznego oraz naszych wspaniałych uczniów, sesje fotograficzne, punkt wykonywania biżuterii z koralików.

Pewnym jest – zabawa był świetna i już dziś organizatorzy zapraszają na kolejną edycję Festiwalu Kolorów i „Festynu u Wojtka”.

Monika Chmelewska.