Czyli prapremiera „School of Rock”… Już 6 czerwca!
3 czerwca za to o 18.30 Spotkanie przy fortepianie z reżyserem spektaklu – Jackiem Mikołajczykiem. Jak mówił w trakcie premiery prasowej Jacek Mikołajczyk, praca nad musicalem była jedna wielką radością! – Mega pozytywne emocje, bo z dzieciakami pracuje sie świetnie! One zarażają nas swoją energią i pasją. Pamiętam taką próbę, kiedy o godzinie 21.30 zarządziliśmy przerwę, my dorośli byliśmy naprawdę „nieżywi ” za to dzieci przez 10 minut krzyczały, biegały, pracowały nad choreografią, śpiewały piosenki, grały na instrumentach. Patrzyliśmy na ro z niedowierzaniem. Dzieci są siłą tego spektaklu, naszym motorem napędowym. Warto też podkreślić, że młodzi artyści na swoich instrumentach grają naprawdę. To jest absolutnie coś niesamowitego – stwierdza. – To spektakl o dzieciakach i z dzieciakami w obsadzie – mówi reżyser „School of Rock”. – Pod wodzą nauczyciela, a może nie do końca nauczyciela, tworzą kapelę rockową i dzięki temu realizują swoje marzenia, a przy tym zwrócić na siebie uwagę swoich rodziców, zdobyć ich miłość – zdradza co nieco z fabuły.
Czeka nas opowieść pełna świetnej rockowej muzyki i niezwykłej energii. Widowiskowa, roztańczona – kolejna wielka produkcja chorzowskiej sceny, wieloobsadowa, grana na dwie obsady zarówno dziecięce, jak i aktorskie. Autor Andrew Loyd to bowiem specjalista od spektakularnych przedsięwzięć scenicznych, a to realizowane niemal przez cały sezon artystyczny w Teatrze Rozrywki musi zakończyć się wielkim sukcesem. Moment oczekiwania chyba to ogrom emocji. – To kilka miesięcy pracy, którą musieliśmy pogodzić z bieżącym repertuarem teatru. Musieliśmy tez wziąć pod uwagę, to że gramy z dziećmi, nie chcieliśmy ich przemęczać. Czy to jest wielkie przedsięwzięcie? Pewnie tak. A czy oczekiwania są duże? No mam nadzieję, że tak! Aczkolwiek my po prostu skupialiśmy na pracy – kwituje Jacek Mikołajczyk.
Efekt tego skupienia już 6 czerwca!
Hanna Grabowska-Macioszek