Od dawna budzi kontrowersje. Można powiedzieć, że była i jest niewygodnym tematem, o którym najchętniej by milczano i zamiatano pod dywan. Do czasu…
Huta „Jedność” w Siemianowicach Śląskich – niegdyś tętniący życiem potężny zakład, w którym pracowali niemal wszyscy mieszkańcy, skupiający wokół siebie całe miasto, z dnia na dzień można powiedzieć, popadł w ruinę. Obecnie przysparza miastu więcej kłopotu, niż splendoru z takich, czy innych powodów. I oto wbrew wszystkiemu co daje negatywny obraz i wydźwięk spraw związanych z Hutą „Jedność”, powstaje film o burzliwej historii zakładu, o losach jego pracowników. „Opowieść o hucie, która zbudowała miasto” będzie można zobaczyć już w środę 4 maja o godzinie 18:00 w Parku Tradycji.
Co warto podkreślić, premiera odbędzie się w dniu świętego Floriana, patrona hutników. W tym roku po przerwie do obchodów został przywrócony w Siemianowicach Śląskich Dzień Hutnika. Uroczystości rozpoczną się o 16.30 mszą św. W kościele św. Antoniego Padewskiego. Nabożeństwo zostanie odprawione w intencji siemianowickich hutników, dawnych pracowników Huty „Jedność”. Następnie obchody przeniosą się do Parku Tradycji, w którym odbędzie się właśnie projekcja filmu dokumentalnego, który powstał w Biurze Rzecznika Prasowego siemianowickiego magistratu – wyreżyserował go Adrian Merta.
Jak dowiedział się Goniec Górnośląski, są jeszcze ostatnie wolne miejsca w sali kinowej Parku Tradycji, nie zwlekajmy zatem z rezerwacją. Po premierze film będzie można obejrzeć między innymi na stronie Urzędu Miasta Siemianowice Śląskie: www.siemianowice.pl.
Hanna Grabowska-Macioszek
Foto: UM Siemianowice Śląskie