Na takie miasto wyrastają Mysłowice, robiąc milowy krok cywilizacyjny.
A tym krokiem będzie modernizacja torowisk tramwajowych w ciągu ulic: Bytomskiej, Starokościelnej, Szymanowskiego i Powstańców. – To wielka chwila dla miasta – mówi prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz. – Cieszymy się, ze możemy zmieniać naszą przestrzeń publiczną. Miasto było przez lata zaniedbane, niedoinwestowane. W tej chwili udało się pozyskać ogromne pieniądze na przebudowę całego centrum, przebudowę ciągów komunikacyjnych, budowę dróg rowerowych, a teraz duża inwestycja przed nami: przebudowa torowisk, co wiąże się także z kompleksowymi działaniami na starym mieście. Stanie się ono lepiej skomunikowane, zyska na bezpieczeństwie. Ogromnie cieszę się, że uczestniczymy w tak wielkim projekcie wspólnie z Tramwajami Śląskimi, spółką która wpisała się w historię naszego regionu, która decyduje o bezpiecznej w nim komunikacji – tym razem w Mysłowicach – podkreśla Dariusz Wójtowicz.
Na pewno jest się z czego cieszyć. Bo mimo tego, że inwestycja do najtańszych nie należy, z całą pewnością jest warta swojej ceny! – Zmieni to praktycznie wszystko – mówi Bolesław Knapik, prezes zarządu spółki Tramwaje Śląskie. – Zostanie dobudowany drugi tor, co znacznie usprawni komunikację, umożliwi nam to zwiększenie częstotliwości połączeń, ale przede wszystkim będzie to ogromny skok jakościowy. Torowisko zostanie ponadto wybudowane w proekologicznej technologii. W miejscach, w których torowisko zostanie wbudowane w ziemię, zostanie zastosowana technika tak zwanej szyny pływającej. Wyeliminuje to wszelkie wibracje, hałas i podniesie komfort jazdy pasażerów – zaznacza Bolesław Knapik.
Wykonawcą jest znana już ze swoich prac na Śląsku firma NDI z Sopotu. Ma na swoim koncie realizacje także związane z modernizacją i przebudowa torowisk tramwajowych. Sprawdzona marka to gwarant sukcesu mysłowickiej inwestycji.
Hanna Grabowska-Macioszek