Nie tylko Biennale Industrii

12 października 2021

W Muzeum Śląskim!

Już 15-17 października w postindustrialnej siedzibie Muzeum Śląskiego przy ul. Dobrowolskiego 1 w Katowicach. Część wydarzeń będzie również transmitowana online.

Biennale Industrii to interdyscyplinarne wydarzenie, na które składają się projekty artystyczne i działania służące refleksji nad stanem kultury i społeczeństwa, w którym dziedzictwo przemysłowe odegrało i odgrywa nadal ważną rolę. Muzeum Śląskie, zlokalizowane na terenie pokopalnianym, w swojej działalności programowej podejmuje z wielką uwagą kwestię wpływu rewolucji przemysłowej na gospodarkę, reorganizację krajobrazu, postęp w dziedzinach medycyny, nauki i techniki, ale także na degradację środowiska, w tym skutki wydobycia w postaci szkód górniczych. W 2019 roku instytucja podjęła inicjatywę zorganizowania nowego interdyscyplinarnego wydarzenia, które temat dziedzictwa przemysłowego stawia w centrum zainteresowania. W tym roku Biennale Industrii odbywa się już po raz drugi.

W trakcie tegorocznej odsłony Biennale temat dziedzictwa przemysłowego zostanie podjęty m.in. w kontekście docelowej siedziby Muzeum Śląskiego. Aby przybliżyć historię przeobrażenia terenu byłej Kopalni Węgla Kamiennego „Katowice” w kopalnię kultury, przygotowano wystawę planszową ukazującą kolejne etapy transformacji. Kolejna wystawa – tym razem wirtualna – ukaże natomiast wybrane wielkogabarytowe zabytki przemysłowe ze zbiorów Muzeum Śląskiego, w którym działa m.in. Pracownia Historii Przemysłu. Podczas tegorocznej edycji odbędzie się również premierowa prezentacja projektu powstałego w ramach programu rezydencji artystycznych „Performatywny Magazyn”, panel dyskusyjny poświęcony refleksji nad przemianą naszego regionu, a także czytanie jednoaktówki wyłonionej w konkursie inspirowanym łaźnią „Gwarek” – jednym z pokopalnianych budynków na terenie Muzeum Śląskiego.

 

Ramowy program Biennale Industrii 2021:

Wystawa plenerowa „Kopalnia w obiektywie” – teren zewnętrzny, 15 października – 5 grudnia; kuratorzy: Agata Picheń-Kowalska, Kamil Myszkowski / projekt graficzny: Agata Bednarska-Goral

Magazyn studyjny – wybrane zabytki techniki ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach – online, od 15 października, kurator: Piotr Rygus, współpraca: Sandra Braksator-Malina

Projekcje filmu „Węglostalgia” Leny Dobrowolskiej i Teo Ormonda-Skeapinga – stolarnia (parter), 15.10 w godz. 10.00–16.00 oraz 17.10 w godz. 10.00–20.00; kuratorki: Magdalena Czerny-Kehl, Magdalena Niziołek

Instalacja „Carbonactive” autorstwa Elektro Moon Vision (Elwira Wojtunik i Popesz Csaba Láng) –  budynek główny, 15–17.10 w godz. 10.00–20.00

Mapping – teren zewnętrzny: elewacja budynku administracyjnego od al. Roździeńskiego oraz elewacja łaźni „Gwarek”, 15.10 i 17.10 w godz. 19.00–21.00 oraz 16.10 w godz. 20.00-22.30

Czytanie performatywne – premierowa prezentacja jednoaktówki wyłonionej w konkursie –  budynek stolarni (oraz transmisja online na profilu Facebook Muzeum Śląskiego), wstęp: 1 zł, 15.10 o godz. 17.00

Panel dyskusyjny „Śląsk i co dalej?” – stolarnia (oraz transmisja online na profilu Facebook Muzeum Śląskiego), wstęp: 1 zł, 15.10 o godz. 18.00

Koncert: Tomasz Mreńca „Echo” – stolarnia, wstęp: 10 zł, 16.10 o godz. 17.00

Koncert: Wishlake Solo – stolarnia (parter), wstęp: 10 zł, 16.10 o godz. 19.00

Koncert: Jan Nowak – Kontakt Techno – stolarnia (parter), wstęp: 10 zł, 16.10 o godz. 21.00

Byzuch u Ferdynanda – odwiedziny w sercu industrii (industrialne zwiedzanie terenu zewnętrznego Muzeum Śląskiego), wstęp: 7 zł (bez zwiedzania wystaw) lub 29 zł normalny / 21 zł ulgowy (z możliwością zwiedzenia wystaw) – 15.10 o godz. 16.00, 16.10 o godz. 12.30, 17.10 o godz. 12.30

Szczegółowe informacje na temat poszczególnych wydarzeń znajdują się na stronie internetowej Muzeum Śląskiego.

Biennale Industrii 2021 to część oferty kulturalnej towarzyszącej projektowi „Przebudowa i adaptacja zabytkowego budynku dawnej łaźni „Gwarek” na magazyn studyjny Muzeum Śląskiego w Katowicach” dofinansowanemu z Programu „Kultura” Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego na lata 2014-2021.

15 października otwiera się także nowa wystawa czasowa w Galerii plastyki nieprofesjonalnej: Biografie (nie)autoryzowane. Ekspozycja będzie można zwiedzać do 18.04.2022.

W życiu artystów bez wykształcenia plastycznego twórczość odgrywa często olbrzymią rolę, miewa nawet charakter terapeutyczny. Było tak m.in. w przypadku bohaterów nowej ekspozycji w Muzeum Śląskim: Szczepana Muchy, Marii Wnęk i Marianny Wiśnios. Ich twórcze zaangażowanie spotykało się jednak również ze społecznym ostracyzmem. Wystawa prezentuje prawie 100 dzieł tych trojga twórców i mimo że dotyczy artystów żyjących w połowie ubiegłego stulecia i wywodzących się ze wsi, ma ponadczasowy i uniwersalny charakter.

Mucha, Wnęk i Wiśnios reprezentują pogranicze sztuki ludowej: urodzili się i mieszkali na wsi, a zatem świat i rządzące nim prawa rozumieli w magiczno-ludowy sposób. Wiejskie pochodzenie w opinii ich najbliższego otoczenia miało decydować o modelu egzystencji i wyznaczać ramy ich sztuki. Artyści ci nie chcieli jednak w te ramy się wpisywać, a ich sposób bycia oraz prezentowania świata daleki był od estetycznych gustów najbliższych społeczności. Z tego powodu byli niezrozumiali i nazywani przez sąsiadów „dziwakami”, „cudakami”, „wariatami” czy „odmieńcami”. Odnoszono się do nich z pogardą, mówiono o nich – nie zawsze otwarcie, najczęściej szeptem – że „zgłupieli na starość” albo że „poprzewracało im się w głowach”, spychając ich na margines życia społecznego.

Oni jednak nie pozwolili sobie wmówić, że malowanie i rzeźbienie to dziwactwo: tworzyli jeszcze zacieklej, jak Mucha, lub uciekali w świat wyobraźni pod osłoną nocy, jak Wiśnios. W twórczości artystycznej odnajdywali spokój, przepracowywali traumy życia (jak pobyt w więzieniu czy śmierć dziecka), codzienne mniejsze czy większe przykrości. Odnosili się także do aktualnych spraw (np. reformy Kościoła katolickiego w latach 60.) czy prowadzili wewnętrzny dialog na temat istoty życia. Każde z nich wypracowało swój styl reagowania na ludzką niechęć. Poprzez sztukę opowiadali o swoim cierpieniu i nigdy nie zarzucili aktywności twórczej, mimo przykrości, jakich doświadczali z powodu swojej pasji.

Miłośników swoich dzieł bohaterowie wystawy odnajdywali głównie w odbiorcach spoza lokalnej społeczności – kolekcjonerach i muzealnikach, którzy wspierali ich (także ekonomicznie) i utwierdzali w przekonaniu, że podjęta droga artystyczna jest ścieżką właściwą i naturalną, bo wypływającą z wnętrza człowieka, a w związku z tym nie należy się jej wstydzić i negować. To za ich sprawą odnosili sukcesy: bywali bohaterami wystaw, reportaży, filmów, książek, otrzymywali nagrody w konkursach. W ten sposób stali się rzecznikami kwestii aktualnej po dzień dzisiejszy: potrzeby życia na własnych zasadach bez zagrożenia wykluczenia czy pogardy dla inności.

– Tytuł wystawy skrywa pewną niejednoznaczność. Umiejscowienie partykuły „nie” w nawiasie sugeruje dwuznaczność życia tych artystów – rozciągniętego między ich własnymi potrzebami a  wymaganiami stawianymi członkowi lokalnej społeczności, kobiecie, matce, żonie, mężczyźnie, mężowi, a więc pewnymi rolami, które należało odgrywać. Użyte w tytule sformułowanie można więc rozumieć przewrotnie: narzucenie tym artystom sposobu bycia poprzez wskazywanie irracjonalności ich działań tworzyło sytuację, w której artyści ci przestawali być właścicielami swojej biografii. Odzyskiwali ją natomiast poprzez akt twórczy, kiedy to stanowili sami o sobie, ponownie „autoryzując” swoje życie – mówi kuratorka wystawy Magdalena Łuków vel Broniszewska z Działu Plastyki Nieprofesjonalnej Muzeum Śląskiego w Katowicach.

Ekspozycja będzie prezentowana w Galerii plastyki nieprofesjonalnej Muzeum Śląskiego na poziomie -2 w głównym gmachu muzealnym przy ul. Dobrowolskiego 1 w Katowicach.

Wystawie będą towarzyszyły emisje filmów dokumentalnych poświęconych artystom, spektakl teatralny oraz promocja katalogu, a także oprowadzania kuratorskie, które odbędą się w dniach: 30.10.2021 r. (poświęcone wspomnieniu o twórcach) oraz 27.11.2021 r. (pt. „Nałóg ten od dziecka idzie za mną do starości, pozbyć się go nie można. Człowiek musi malować”).

Do wystawy powstał także podcast zamieszczony na muzealnym koncie w serwisie Spotify.