A chyba raczej wypełnionej rykiem maszyn i pyłem nawierzchni toru żużlowego, bo oto dziś ruszył remont Stadionu im. Pawła Waloszka w Świętochłowicach.

Ściernisko, wielkie kretowisko, czy co? Na pewno gigantyczny plac budowy. Takimż właśnie dziś stał się stadion żużlowy OSiR „Skałka”.Pierwsze kopary powoli rozprawiają się z trybunami historycznego już, a na pewno sentymentalnego Stadionu im. Pawła Waloszka w Świętochłowicach. Za 600 dni nic już w tamtej okolicy nie będzie takie same. Od godziny 16.00 nadarzy się niepowtarzalna okazja, by ostatni raz spojrzeć na dawny obiekt i powspominać jego lata świetności, bo już niebawem czekają go następne równie, miejmy nadzieję, świetlane. Inaczej być po prostu nie może. – Moje marzenia dotyczące przebudowy stadionu, zaczęły się spełniać w chwili wyboru wykonawcy i podpisania umowy – mówi prezydent Świętochłowic Dawid Kostempski. – Zawsze jednak jest tak, że obrazy docierają do nas efektywniej, niż słowo mówione, dlatego widok pracującej tuż za nami koparki na wyburzanej trybunie wschodniej, przemawia do nas bardziej, niż opowiadanie o tym. W tamtym miejscu powstanie Park Maszyn. Prace rozpoczęły się, przebudowa stadionu stała się faktem. Dziś – w trakcie Dnia Otwartego każdy z mieszkańców będzie mógł tu przyjść, zrobić sobie zdjęcie i do tego zabrać ze sobą na pamiątkę krzesełko. To stadion, który pamiętamy z dawnych lat, który posłużył świętochłowickim żużlowcom do zdobywania trofeów, to zatem jest tako moment historyczny, wspomnieniowy, który łączy się z przyszłością, nowoczesnością – podkreśla prezydent Kostempski.

Jaka będzie ta nowoczesność dla stadionu? – Na pewno będzie ona świetlana. Nasz stadion wpisze się w panteon naszych polskich stadionów, na którym będzie można organizować zawody żużlowe wszystkich lig. Nie zapominamy także i o piłce nożnej, bo będą się tu odbywać na pewno też zawody piłkarskie. To stadion metropolitalny! Będzie jedynym takim obiektem w całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Przemiany, które zadzieją się wokół obiektu będzie można podglądać zza parkanu, idąc, bądź jadąc ulicą Bytomską, a będzie co podpatrywać! –  Modernizacja podzielona jest na kilka elementów i dotyczy różnych zakresów prac – mówi Dariusz Frankowski, wiceprezes Mostostal Zabrze Gliwickiego Przedsiębiorstwa Przemysłowego, który to jest wykonawcą inwestycji. – Jednym z głównych jest przebudowa stadionu, korony stadionu, potem remont i modernizacja budynku OSiR „Skałka”, w tym szatnie, zaplecza, ukształtowanie terenu, przyłącza, sieci, zieleń, ale najważniejszy jest oczywiście tor żużlowy i boisko piłkarskie. Przystępujemy do prac rozbiórkowych, demontażowych. W pierwszym kwartale przyszłego roku zaczniemy dopiero wykonywać nowe elementy, a w okresie zimowym przeprowadzimy takie prace, którym surowa i zmienna aura nie będzie przeszkadzać – zaznacza Dariusz Frankowski.

Hanna Grabowska-Macioszek