To jesteś… zakochany? Być może…

A co na piasku narysuje Oskar, profesor Hierofant i Irena? A może napiszą… Słowa na piasku? Ciekawych zapraszam do Teatru Nowego w Zabrzu. Od soboty 8 czerwca do repertuaru wchodzą bowiem „Słowa na piasku” Davida Desoli w reżyserii Adama Biernackiego…

Patykiem na piasku, a może widłami po wodzie pisane? Kto to wie? Nie jestem przekonana do tego sposobu komunikacji, bo słowa z piasku zmyje każdy nawet niewielki przypływ, a niedopowiedzenia, urojenia, potrafią nieźle namieszać w życiu. – Dwa znaczenia – dosłowne i metaforyczne – mówi reżyser spektaklu Adam Biernacki. – Po pierwsze – nasi bohaterowie naprawdę piszą na piasku… Słowa, wyrazy, które uruchamiają późniejszą akcję. Natomiast w wymiarze metaforycznym to rozmowa o budowaniu sobie życia, które w każdym momencie może się zmienić, jest jedną wielką niewiadomą, bo taki status quo nigdy nie jest pewny. Zatem te słowa na piasku mają wybrzmieć jako taka przenośnia pewnej ulotności – zaznacza Adam Biernacki.

No zatem wszystko jasne, ale jeśli ktoś życie buduje niczym babki z piasku, to polecam zakupić ładne foremki, wiaderko i łopatkę… Ale jestem przekonana, że piasek z tej wielkiej scenicznej piaskownicy będziecie wytrzepywać z butów przez co najmniej kolejny sezon artystyczny… Gdzie? Oczywiście w Teatrze Nowym w Zabrzu. Z pewnością też spektakl ten nie pozostawi Was bez refleksji, przemyśleń, emocji… No chyba każdy się kiedyś wściekł, gdy ktoś zburzył jego zamek z piasku… Miał ochotę komuś przyłożyć, albo rozpaczać i rozmyślać o samobójstwie… Bez zbytniego, rzecz jasna, dramatyzowania…  Natomiast tu muszę odradzić podróże pociągiem… I nic więcej już napisać nie mogę, bo piszę, stukając w klawisze komputera, a to co trafi do tzw. sieci pozostaje w niej już podobno na zawsze, więc mój ewentualny spojler przed premierą pozostanie trwały… A zatem do zobaczenia w teatrze… Teatrze Nowym w Zabrzu!

W obsadzie: Dagmara Noszczyk, Jakub Piwowarczyk i Zbigniew Stryj.

Hanna Grabowska-Macioszek