Dystrybucja z przygodami – Goniec Górnośląski grudzień 2016

2 grudnia 2016

Mija rok, od kiedy Goniec Górnośląski pojawił się ponownie w formie drukowanej na rynku wydawniczym. Raz w miesiącu trafia do wybranych punktów dystrybucyjnych, których przybywa z każdym wydaniem.

 

p1050098

 

Cieszy fakt, że lista miejsc, w których pojawia się Goniec Górnośląski stale się wydłuża. Przybywa punktów, przybywa kilometrów, które muszę pokonać, by gazeta dotarła na czas. Tym razem nie obyło się bez poślizgu.

Nagły atak zimy w środku tygodnia – akurat w dniu, kiedy odbierałam Gońca Górnośląskiego z drukarni w Sosnowcu Milowicach, był dla mnie zupełną katastrofą. Jak zwykle w takich przypadkach diabeł tkwi w szczegółach, a ściślej mówiąc w letnich oponach, których nie zdążyłam zmienić. Zawsze był czas, a pogoda ostatnio rozpieszczała wysokimi temperaturami, w trakcie których letnie opony nawet w listopadzie spisywały się znakomicie. Moja niefrasobliwość w tym temacie, została surowo ukarana. Uspokajam Czytelników – żyję! Jednak przygoda ta na długo pozostanie w mojej pamięci. Zakopałam się w zaspę, z której – uwaga! – samochód wyciągano traktorem! Najserdeczniejsze podziękowania dla moich Wybawicieli – Przyjaciół z Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie”. Gdyby nie natychmiastowa akcja ratunkowa, musiałabym porzucić auto przynajmniej do dziś – 2 grudnia. Co tam auto! Gazety, które trzeba było rozwieźć!

Stąd właśnie w niektórych miejscach Goniec Górnośląski pojawił się i pojawi z opóźnieniem.

Co w grudniowym wydaniu? Historia niezwykłej kobiety, psycholog dziecięcej i pedagog, która przed laty stworzyła Przedszkole Artystyczne – dziś Fundacji im. Krystyny Rudkowskiej. O patronce i jej niecodziennym podejściu do wychowywania i edukowania najmłodszych w ciepłej jubileuszowej opowieści, a także słodko-gorzka prawda o Świętym Mikołaju. W końcu niebawem jego dzień! Luz, beztroska i przygoda – to wszystko, co dają żagle – czyli o Festiwalu Piosenki Żeglarskiej „Tratwa”, którego bryza wieje bynajmniej nie od morza, ale bliskiego nam Chorzowa! A także wszystko co wokół Świąt Bożego Narodzenia może się wydarzyć ze sporą dawką zaproszeń kulturalnych, by ciekawie i z pomysłem zaplanować grudniowe wieczory. A mój plan na nadchodzący weekend? Wizyta w serwisie samochodowym.

Hanna Grabowska-Macioszek