Akt wielkiej sprawy dziejowej dokonuje się

21 maja 2015

Rusza wielkie odliczanie do Festiwalu Otwarcia nowej siedziby Muzeum Śląskiego. Jedno z najbardziej od lat oczekiwanych wydarzeń będzie miało miejsce z końcem czerwca.

 

A te ważne daty to 26, 27 i 28 czerwca. Wtedy to instytucja oficjalnie otworzy swoje przestrzenie dla odwiedzających. Kilka tygodni przed wielkim finałem realizacji niezwykłego projektu przekształcania terenu pokopalnianego w miejsce spotkań ze światową kulturą ostatni rekonesans prac końcowych przeprowadziła Minister Kultury Małgorzata Omilanowska. – Moja wizyta w tym miejscu w tym czasie, na krótko przed otwarciem, jest kluczowa. Odwiedzając różne ważne instytucje na miesiąc przed oddaniem do użytku, zawsze sprawdzam, czy wszystko jest jak należy i czy ten moment inauguracji będzie sukcesem. W przypadku Muzeum Śląskiego można już z całą pewnością odetchnąć, bo uda się! Muzeum zostanie otwarte w terminie – zaznaczyła pani minister. Podkreśliła znaczenie wydarzenia nie tylko dla Śląska, Polski, ale i całej Europy. – To akt wielkiej sprawy dziejowej. Podjęcie budowy nowej siedziby instytucji w takim otoczeniu to zupełnie nowa jakość architektoniczna, historyczna i społeczna – mówiła Małgorzata Omilanowska. Emocji związanych z otwarciem nowej siedziby Muzeum Śląskiego nie krył Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa. – Od dawna czekam na to! Cieszą słowa pani minister. Co warto zaznaczyć, miejsce to mimo że jeszcze nieudostępnione zwiedzającym, już tętni życiem. To wspaniały przykład na to jak region przeobraża się z typowo przemysłowego w region gospodarki, wiedzy, nauki i kultury – skwitował marszałek. Zdaniem minister Małgorzaty Omilanowskiej Muzeum Śląskie potrzebuje wielkich nakładów finansowych na swój ciągły rozwój i funkcjonowanie. Jak zapewniła instytucja zyska dodatkowe dofinansowanie z budżetu Ministerstwa Kultury.

– Poza wystawami stałymi będą także wystawy czasowe – mówi Dyrektor Muzeum Śląskiego Alicja Knast. – Będzie także niezwykła instalacja „Modry” Leona Tarasewicza. Twórca, który miał onegdaj bardzo ścisły kontakt z artystami śląskimi, jest absolutnie zakochany w Śląsku. Jego dzieło to hołd dla Śląska, jego rozumienie Śląska, pokazanie jego olbrzymiej wrażliwości i mądrości. „Modry”, bo odczuwa tę wielką mądrość Śląska – tłumaczy Alicja Knast. Jednym z ciekawszych doznań, jakie czekają na gości Muzeum Śląskiego będzie przybliżenie historii instytucji w bardzo przewrotny sposób. Odwiedzający staną się świadkami dwóch wersji wydarzeń: „Co było gdyby nie było II wojny” oraz „Wojna wybuchła, ale komunizm nie upadł”.

Wejście na ekspozycje w trakcie Festiwalu Otwarcia będzie dystrybuowane za pomocą wejściówek. Już od pierwszego czerwca ruszy strona internetowa, na której będzie można się zalogować, by taką wejściówkę otrzymać. Następnie trzeba ją wydrukować i okazać przy wejściu do muzeum. Osoby, które nie mają dostępu do Internetu, mogą dokonać swojego zgłoszenia telefonicznie, bądź osobiście. Wejściówki będą imienne. Wejście będzie odbywało się co 2 godziny po tysiąc osób. Ostatnie wejście o 18:00 28 czerwca. A będzie, co zwiedzać, bo ekspozycja zajmie przestrzeń 5 800 metrów.

 

Tekst i foto: Hanna Grabowska-Macioszek