Opinii na temat gubienia zbędnych kilogramów jest niemal tak wiele, jak wielu ludzi odchudzało się, bądź odchudza na świecie. Do tego dochodzą jeszcze porady specjalistów i mamy niezły galimatias. Jedną z takich teorii jest ta o masażu odchudzającym. O tym, czy jest prawdziwa i jak powinniśmy do niej podejść, by dała efekty radzi nasz ekspert mgr inż. Anna Solarek-Wasik, masażystka i bioenergoterapeutka, technolog chemii spożywczej o specjalizacji substancje zapachowe i surowce kosmetyczne .
Od kiedy zapanowała moda na odchudzanie, obserwuję następujące zjawisko. Klienci, którzy odwiedzają mój gabinet, najchętniej chcieliby mieć figurę modelki już natychmiast, po jednym zabiegu. I tu zapewne wiele osób się rozczaruje i być może nawet zniechęci, bo to tak niestety nie działa. To jest po prostu niemożliwe. Trzeba odbyć co najmniej 10 spotkań, by dało to jakiś efekt. Dobrze było by, gdyby odbywały się one w seriach oddzielonych przerwami. Ale obalając wszelkie mity na temat masażu odchudzającego, powiem tu coś, co będzie okrutne, ale prawdziwe. Nie da się schudnąć za pomocą samego masażu. Może on być elementem wspomagającym, bo dzięki niemu ciało staje się bardziej sprężyste, elastyczne, przyspiesza przepływ limfy, co powoduje zanik obrzęków, pomaga w usuwaniu toksyn. I faktycznie ciało wygląda wtedy lepiej. Ale tą metodą nie pozbędziemy się 10 kilogramów i to od razu, no niestety. Zachęcam do ruchu – najlepiej na świeżym powietrzu, ćwiczeń.
Masaż może także poprawić kondycję skóry nie tylko u osób pulchnych. Przecież wiele ludzi szczupłych, a nawet chudych także nie wygląda najlepiej. Ich ciało nie jest jędrne, wygląda o 10, 20 lat starzej. Szczególnie widać to na twarzy. I tu właśnie pomocny będzie masaż twarzy i całego ciała. Miła wiadomość dla osób walczących z nadwagą – ci z większą tkanką tłuszczową mają mniej zmarszczek
Dla spotęgowania efektu poleciłabym masaż olejem ze słodkich migdałów z dodatkiem mieszanki olejków eterycznych, które wpływają na jędrność skóry. Mamy tak szeroką gamę możliwości w tym zakresie, że bez problemów można dobrać odpowiednią mieszankę do rodzaju, kondycji, czy problemów danej skóry i do gustów zapachowych klienta. To ważne, bo masaż poza tym, że ma działać na naszą fizjonomię, ma działać też na psychikę.
Jak poznać, czy mamy do czynienia z profesjonalistą? Prawdziwy fachowiec poza wstępnym badaniem dotykowym powinien zapoznać się także z naszą anatomią, czyli zobaczyć zdjęcie kręgosłupa. Niejednokrotnie bywa, że przyczyną nadwagi mogą być jego wady. Wystarczy czasami małe przesuniecie kręgu, by gubienie kilogramów było utrudnione i powodowało efekt jojo, nawet przy restrykcyjnej diecie, bądź intensywnych ćwiczeniach.
Masaż odchudzający jest bardzo wysiłkowy dla samego masującego, więc dzięki klientowi sam masażysta może stracić sadełko. A na pewno wyrobić sobie bicepsy.
Co muszę uczciwie zaznaczyć. Takie zabiegi nie są tanie. Masaż całego ciała powinien trwać minimum godzinę. Jego koszt to 100, 150 zł. Szczególnie, kiedy masujemy z użyciem olejków eterycznych to jego cena wzrośnie. Ale mówię tu o takich prawdziwych oryginalnych, nie jakiś podróbkach, które dodajemy do kominków, by ładnie pachniało. Przykładowa cena powiedzmy 10 ml olejku różanego to około 500 zł. Ale ich działanie jest warte tej ceny, proszę mi wierzyć.
Mgr inż. Anna Solarek-Wasik
Masażystka, bioenergoterapeutka, ukończyła studia chemiczne na Politechnice Łódzkiej ze specjalizacją technologia substancji zapachowych i surowców kosmetycznych