Pogoda sprzyja wypoczynkowi na łonie natury. Dla amatorów aktywnego spędzania letniego czasu, którzy jednak niekoniecznie chcą daleko wyjeżdżać, swoją ofertę przedstawia Ośrodek Sportu i Rekreacji „Skałka” w Świętochłowicach.

To właśnie tam przy tak pięknej aurze można oddać się relaksowi i skorzystać z obiektów ośrodka, który przeszedł niedawno gruntowną rewitalizację. Nareszcie świętochłowicka „Skałka” nie straszy zdewastowanymi ławkami, odrapaną z farby sceną, czy zaśmieconym zalewem. Jest czysto, estetycznie, a co za tym idzie przyjemnie.

Zmodernizowana przystań zachęca do wypożyczania sprzętu wodnego: kajaków, rowerów wodnych. Jak przystało na profesjonalną inwestycję nad naszym bezpieczeństwem czuwa ratownik, a każdy „żeglarz” nawet ten najmłodszy zostanie wyposażony w odpowiedni rozmiarem kapok. Wspaniale jest przemierzać wody świętochłowickiego zalewu i oglądać dookoła nowoczesne place zabaw, wyremontowane alejki parkowe.

Uwaga na kąśliwych wędkarzy, którym wydaje się chyba, że zbiornik to ich własność. W końcu to szczyt chamstwa, by płoszyć im ryby… Swoją drogą ciekawe, jakie okazy żyją w tej wodzie? Przy całym zachwycie dotyczącym możliwości żeglowania po zalewie, kąpać się w nim, nie odważyłabym się. (W tym celu udałabym się na wspaniale zmodernizowany basen). Nie mówię już o jedzeniu złowionych w tym zalewie ryb…smacznego! Zastanawiające, czy na obszarze zbiornika można w ogóle wędkować?

No nic, nie ulega wątpliwości, że pływanie kajakiem na świętochłowickiej „Skałce” jest bardzo przyjemne, a jak pięknie można się opalić.

Tekst i foto: Hanna Grabowska-Macioszek