Jeśli przybijać, to tylko w Maleńcu

7 sierpnia 2017

Czy chodzi o popularną „piątkę” – dobrze znane i często stosowane uderzenie ręki o rękę – gest wyrażający sukces, powodzenie, czy chociażby przywitanie? Nie! To w takim razie o co? Sami się przekonajcie…

 

 

Nie trzymając dłużej w niepewności tych, którzy będą głowić się nad zagadkowym tytułem i niecierpliwie czytać kolejne akapity tekstu, by dowiedzieć się, o jakie przybijanie chodzi i dlaczego akurat tylko w Maleńcu, zdradzam, że z tym przybijaniem chodzi po prostu o …gwoździe. Tak… gwoździe właśnie, takie najzwyklejsze, powszechnie używane chociażby do powieszenia obrazka na ścianie… A dlaczego w Maleńcu? Zapraszam do lektury…

Maleniec, wieś położona w województwie świętokrzyskim, w powiecie koneckim, w gminie Ruda Maleniecka. To niewielka miejscowość, w której odnosi się wrażenie, czas na przekór galopującemu postępowi cywilizacji zatrzymał się w miejscu. Życie lokalnej społeczności płynie bardzo spokojnie, skupia się wokół sklepu wielobranżowego i przypomina sielski letarg rodem z płócien mistrza Van Gohga, bądź zwolnione tempo filmowego kadru. Aż trudno uwierzyć, że są jeszcze takie miejsca na Ziemi. Chcielibyście je poznać? Historia tamtejszego Zabytkowego Zakładu Hutniczego, tak jak i historie wokół niego krążące, jest fascynująca!

Mam nadzieję, że rozbudziłam Waszą ciekawość, Drodzy Czytelnicy, a zatem nie tracąc czasu, pakujcie plecak i wybierzecie się zgłębiać maleniecki zakład. Wszak jeszcze wiele wakacyjnych dni przed nami, a tym, którym z jakiś powodów nie złoży się wycieczka do Maleńca, polecam najnowsze wydanie Gońca Górnośląskiego. Tam właśnie nasz temat miesiąca opowiada o niezwykłych losach Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu.

Hanna Grabowska-Macioszek